Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak

Ukochane przez św. Hildegardę kasztany i dynię wrzućcie do jednego garnka, całość doprawcie galgantem. To będzie zupa!

 

Składniki:

  • 100g obranych kasztanów,
  • 400g dyni (waga po obraniu, polecam odmianę hokkaido),
  • 1 cebula,
  • 1 mały batat (słodki ziemniak),
  • 1 litr wywaru warzywnego,
  • sól i pieprz do smaku,
  • galgant i odrobinę papryczki chilli dla ostrości,
  • pestki dyni i twarożek ziarnisty (opcjonalnie) do posypania,
  • 2 łyżki oleju ze słoneczników.

 

Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy pokrojoną drobno cebulę i szklimy ją chwilę. Następnie dajemy obrane i pokrojone w kostkę dynie i batata (dynię hokkaido można ze skórką – jest jadalna). Wszystko chwilę smażymy i po 2-3 minutach wlewamy około pół litra wywaru. Całość doprowadzamy do wrzenia i dodajemy obrane kasztany i galgant.

Gotujemy na małym ogniu przez około 15-20 minut, aż wszystkie składniki będą miękkie. Blendujemy na gładki krem (kilka kasztanów proszę wyjąć do dekoracji). Dolewamy resztę bulionu aż uzyskamy gęstość jaka nam odpowiada i ponownie zagotowujemy.

Doprawiamy solą, pieprzem i ewentualnie odrobiną ostrej papryki. Podajemy z twarogiem i uprażonymi na suchej patelni pestkami dyni oraz kawałkami kasztanów. To jest pyszne!

Polecane Wpisy
Wyświetla 2 komentarzy
  • Monika Walczak
    Odpowiedz

    Pani Kasiu, można dać surowe, obrane – 20 minut im wystarczy, by się ugotowały w zupie. Można też skorzystać z gotowych, ugotowanych, pakowanych próżniowo. Wszystkiego smacznego 🙂

  • Kasia
    Odpowiedz

    Witam, czy te kasztany maja byc surowe obrane?

Zostaw komentarz