Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak

Przepis z książki „Klasztorna kuchnia św. Hildegardy” Yvette E. Salomon, z małymi modyfikacjami. Zamiast fenkułu użyłam jabłek a delikatny smak dorsza zaostrzyłam nieco musztardą z ziarnami gorczycy. Podaję jako potrawkę rybną z drobnym, orkiszowym makaronem. Św. Hildegarda poleca gotować dziewannę z rybą na rozweselenie i wzmocnienie serca, ziele działa również na chrypkę i dopieszcza płuca.

 

Składniki:

  • 800 g okonia (użyłam polędwicy z dorsza),
  • 1 łyżka stołowa octu winnego (lub soku z cytryny),
  • 1 mała bulwa kopru włoskiego (z braku fenkułów proponuję dać jabłka, najlepiej kwaskowe typu szara reneta – 2-3 sztuki),
  • 4 łyżki stołowe kwiatów dziewanny (mogą być świeże albo suszone),
  • 300 ml herbaty koperkowej (można dać wodę, ale polecam herbatkę),
  • 2-3 łyżki masła klarowanego,
  • sól i pieprz kubeba do smaku oraz 2-3 łyżki musztardy francuskiej z gorczycą.

 

Rybę oczyść (jeśli jest w całości), opłucz, osusz ręcznikiem papierowym i skrop octem winnym (lub sokiem z cytryny), posól i posyp kwiatami dziewanny. Odstaw, żeby mięso przeszło ich aromatem (minimum pół godziny, ale można wstawić do lodówki na dłużej).

Jabłka/bulwę kopru pokrój na plasterki.

Na dużej patelni (takiej z przykrywką typu wok) rozgrzej masło, rozłóż pokrojone jabłka lub fenkuł (koper należy krótko poddusić, jabłek nie trzeba), na to połóż rybę, posmaruj ją musztardą i całość zalej herbatką koprową. Patelnię przykryj i duś wszystko około 10-15 minut na małym ogniu (aż jabłka i ryba będą się rozpadać). Powstały sos dopraw do smaku solą i pieprzem.  Rybę rozdrobnij (płatki dziewanny możesz usunąć, ale nie jest to konieczne) i podawaj jako potrawkę z makaronem orkiszowym (u nas muszelki).

PS. Kwiaty dziewanny mają miodowo-waniliowy smak, moim zdaniem świetnie sprawdziłyby się również w przepisach na słodko.

Polecane Wpisy

Zostaw komentarz