Wróciłam z rodziną z Borów Tucholskich. W naszym ogródeczku niespodzianka (ponieważ mama przyjeżdżała i podlewała nasz ogródek, nic nie wyschło, lecz wszystko urosło) – pierwsze co nas ucieszyło, [...]
Jestem na wsi. Z warzywami bywa różnie. Wcześniej odwiedziłam moją rodzinę w Podkarpackiem i okazało się, że w tym roku prawie nie będą mieli swoich warzyw – zostały zalane. Niektóre […]
Klasycznie robimy je z jabłkiem i cynamonem, jednak latem mamy tak duży wybór owoców rekomendowanych przez Hildegardę: od malin, poprzez porzeczki, do jagód, że trudno z tej obfitości nie [...]
No i wreszcie trzeba napisać o jajkach. Jeśli kawałek wakacji na wsi, to koniecznie – wiejskie jajka !!! Nawet jeśli dziadkowie, ciocia, wujek nie maja już swojej krowy (kózki, owieczki..), […]
Mniszka z Bingen niezbyt pochlebnie wyrażała się o kapuście, ale ukochała sobie winorośl. Klasyczne gołąbki przygotujmy więc na jagnięcinie, z orkiszowym ryżem, zawijając je w młode liście [...]
Sezon wiśniowy w pełni, więc proponuję zrobić z nich… kisiel. Równie smaczny wychodzi z jagód, porzeczek czy malin. Wystarczy domowy sok i pektyna jabłkowa jako zagęstnik. Uwaga – w [...]
Pokuszę się, by w tej tygodniówce, napisać „ostrożnie” o nabiale. Skoro napisałam tydzień temu o mięsie szlachetnych zwierząt, to tym razem napiszę też o innych dobrodziejstwach. Św. Hildegarda [...]
Sezon na sałatę zmobilizował mnie do zamieszczenia kilku propozycji na marynaty olejowo-octowe (podane poniżej składniki należy dokładnie razem wymieszać). Święta Hildegarda zaleca bowiem, by [...]
Oczywiście dobrodziejstwa wsi, jeśli chodzi o mięso, to nie tylko kury i koguty. Może gospodarze „będą bili” barana, czy owieczkę, albo kózkę (i np. gospodyni będzie gotować bardzo wartościowy [...]