Szakszuka to danie wywodzące się z kuchni tunezyjnskiej, izraelskiej, egipskiej i marokańskiej, zwykle oznaczające lekko ścięte jajka z pomidorami. Jeśli jednak pomidory zastąpimy niezwykle cenioną przez Mniszkę z Bingen dynią a całość posypiemy kozim serem, będzie to również danie hildegardiańskie.
Składniki: 800g dyni (hokkaido nie musimy obierać skórki, ale równie dobra będzie muscat de provance z intensywnie pomarańczowym miąższem lub dynia piżmowa), 3 czerwone cebule, 2 marchewki, 1 mała cukinia (ze skórką), 1 łyżeczka bertramu, 1 łyżeczka galgantu, 1 łyżeczka rozmarynu, sól kamienna i zmielony pieprz kubeba do smaku, 4 łyżki oleju słonecznikowego, 6 jajek (najlepiej od kur z naturalnego chowu), 250 ml kwaśnej śmietany, 200ml mleka, 200g świeżego sera koziego, pół pęczka natki pietruszki.
Dynię i cukinię kroimy w kostkę, marchew w cienkie paski, cebulę w plastry. Tak przygotowane warzywa mieszamy w dużym, żaroodpornym naczyniu z bertramem, galgantem i grubo posiekanym rozmarynem. Całość przyprawiamy solą i pieprzem kubeba, skrapiamy olejem i pieczemy pół godziny w nagrzanym do 200 stopni piekarniku.
Po tym czasie wyjmujemy zapiekankę, jajka mieszamy ze śmietaną i mlekiem, przyprawiamy solą i wylewamy na podpieczone warzywa. Pieczemy jeszcze 15 minut, po których posypujemy ją skruszonym serem kozim i zapiekamy przez kolejny kwadrans. Przed podaniem dekorujemy natką pietruszki.