Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak

„Chrzan jest ciepły, a gdy w marcu zielenią się wszystkie rośliny, wówczas i on staje się miękki, choć tylko na krótki czas. Spożywany wtedy jest dobry dla zdrowych i silnych ludzi, bowiem wzmacnia w nich zieloną siłę dobrych soków” – pisała św. Hildegarda. Zaś burak to prawdziwa skarbnica wartości odżywczych, pysznie smakuje z kuminem, kozim serem i chrzanem właśnie.

Składniki:

  • 6 surowych buraków,
  • 400 ml wywaru, gotowanego bez pora i kapusty, za to z podwójną ilością cebuli, z marchwią, pietruszką i korzeniem selera, można też dać zdrewniałe części bulwy kopru włoskiego,
  • sól, pieprz i kumin (kmin rzymski) do smaku,
  • 1-2 łyżki soku z cytryny,
  • pół łyżeczki tartego chrzanu,
  • 3-4 łyżki kwaśnej śmietany, jogurtu naturalnego, można też użyć z migdałów,
  • dodatki: prażone pestki dyni, kozi ser, świeże zioła.

 

Buraki wrzucamy do garnka, zalewamy zimną wodą i gotujemy pod przykryciem aż zmiękną (godzinę lub trochę dłużej), odcedzamy i pozostawiamy do schłodzenia. Następnie obieramy i tniemy na kawałki (radzę użyć rękawiczek, by nie zabarwiły dłoni). Wkładamy do malaksera i robimy z nich krem. Możemy też użyć buraków parowanych, w moim warzywniaku kupuję takie na wagę.

Buraczany krem łączymy z gorącym wywarem, doprawiamy do smaku solą, pieprzem, kuminem i sokiem z cytryny. Rozlewamy do talerzy.

Tarty chrzan mieszamy ze śmietaną i wykładamy w formie kleksa na zupę, podajemy z plastrami rolady z koziego sera (lub pokrojoną w kostkę kozią fetą), posypane prażonymi pestkami słonecznika i gałązką tymianku lub rukwi wodnej.

Polecane Wpisy
Wyświetla 3 komentarzy
  • Weronika
    Odpowiedz

    Mniam! Naprawdę świetna odmiana 😉

  • Aneta
    Odpowiedz

    Muszę spróbować tej zupy, bo wygląda naprawdę pysznie 🙂 Zapisuję sobie ten przepis!

Zostaw komentarz