Aromatyczny ale łagodny, korzenny i rozgrzewający – kurczak garam masala w sosie dyniowo-migdałowym. Kuchnia średniowieczna – sądząc po ówczesnych przepisach – była pikantna i wyrazista, pachnąca cynamonem, goździkami i gałką muszkatołową, przy czym cynamon nie był w niej wyłącznie przyprawą deserową – dodawano go również do mięs i ryb. Używano także kardamonu, anyżu, jałowca, kminku, lubczyku i piołunu. Oczywiście nie wszyscy mogli sobie pozwolić na niezwykle drogie wówczas przyprawy korzenne. Przeciętny polski chłop znał jednak, rozróżniał i stosował około stu roślin, które dodawał do potraw: rutę, marchewnik anyżowy czy korzeń arcydzięgla litworu. Poza kulinarnymi te rośliny pełniły również funkcje lecznicze. Dziś pod tym względem niezwykle zubożeliśmy, nie sądzicie?
Składniki na garam masalę (wg św. Hildegardy): 1 łyżeczka zmielonej gałki muszkatołowej, 5 łyżek kolendry, 2 łyżki kminu rzymskiego, 8 torebek nasiennych kardamonu, 5 goździków, 1 łyżka czarnego pieprzu, 2 łyżeczki anyżku, 1 łyżeczka nasion kopru włoskiego, 1 łyżka zmielonego cynamonu, 2 listki laurowe.
Przyprawy mielimy w elektrycznym młynku do kawy, dobrze mieszamy i przechowujemy w szczelnie zamkniętym słoiku. Tą przyprawą możemy również aromatyzować pieczone warzywa korzeniowe.
Składniki na kurczaka w sosie dyniowo-migdałowym: 50g klarowanego masła, 2 cebule, 2 łyżki przyprawy garam masala, 50g słodkich zmielonych migdałów, 200g obranej, pokrojonej w kostkę dyni (lub puree z pieczonej dyni, można też dodać trochę marchewki), 4 filety z udek lub 2 piersi kurczaka (polecam zagrodowego) pokrojone w kawałki wielkości kęsa (mogą być z gotowania rosołu), 200-250ml gorącego bulionu lub wody, 1 liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego, sól kamienna bez antyzbrylaczy do smaku, opcjonalnie 75g jogurtu greckiego albo mleka kokosowego, natka pietruszki do dekoracji.
W dużym rondlu rozpuszczamy masło i smażymy na nim pokrojoną cebulę aż się zeszkli. Dodajemy przyprawę (garam masala) i mielone migdały, przez chwilę przesmażamy na małym ogniu stale mieszając. Teraz dodajemy kurczaka i dynię, zalewamy bulionem lub wodą, sól, liść laurowy i ziele angielskie. Przykrywamy i dusimy około 15 minut (do czasu aż dynia i kurczak zmiękną).
Na koniec możemy dodać jogurt albo mleko kokosowe, grzejąc na małym ogniu przez dalsze 3-4 minuty. Podajemy udekorowane natką pietruszki z orkiszową tortillą, chlebem/bułką lub gotowanym orkiszowym ryżem czy makaronem. Wszystkiego aromatycznego!
Fajny przepis. Trzymajcie za mnie kciuki. Ja, kulinarny zielony ludek spróbuję zrobić samodzielnie.