Kategoria Pierwsza strona, Blog o przyzwoitym życiu - cnoty i wady - Monika Walczak, Bez kategorii

Jak w obliczu życiowych, pandemicznych burz być solidnym oparciem dla bliskich i samej/samego siebie? Mniszka z Bingen mówi: „Mam odpocznienie w Bogu, nie zachwieję się, bowiem trwam na najsilniejszych fundamentach”.

Buduj na skale

Constantia – 26 z kolei cnota św. Hildegardy oznacza świadomość celu, siłę charakteru, spójność, ciągłość, zdecydowanie, solidność, wytrzymałość, wytrwałość, niezawodność. To obraz sił znajdujących się w centrum naszej duszy, gdzie dochodzi do uwalniania energii. Kontakt z tą energią pozwala nam wieść spójne, wartościowe życie. By ją poczuć trzeba się ześrodkować. Dosłownie – zajrzeć do swojego wnętrza i poczuć w nim Boga. Przywoływać słowa naszej Mniszki: „Zawróć zanim zbłądzisz. Spójrz na drabinę, jaką obdarował Cię Bóg”. Czy opierasz ją o właściwą budowlę? Realizujesz swoje powołanie? Wypełniasz powierzone Ci przez Stwórcę obowiązki?

Pamiętaj jednak, że wytrwałość jest potrzebna tak w działaniu, jak i w czekaniu. Kiedy nie możesz zrobić nic, zaufaj i ufaj wytrwale w dobro. Ufaj w siłę, którą uruchomisz, gdy będzie potrzebna. Tymczasem nie trwoń energii – zachowaj spokój.

Stabilizuj

Św. Hildegarda przypomina: chłód ogrzewaj, gorąco wychładzaj, suchość nawilżaj, wilgoć z ciała odprowadzaj. Ustabilizuj swój tryb życia: pory posiłków, godziny pracy i odpoczynku. Utrzymanie równowagi wymaga wysiłku, ale z pewnością jest łatwiejsze niż jej przywracanie. Wprowadź w życie swoje własne rytuały. Kosmiczny człowiek z wizji św. Hildegardy przyjmuje stabilną pozycję stojącą, obydwiema rękami i obydwoma nogami opiera się o cztery strony świata. Jego dusza i ciało łączą się w całość ze wszechświatem. Sztuka przezwyciężania przeciwności jest podstawą transformacji. Mocno stań obiema nogami na ziemi, nawiąż kontakt z naturą, „bądź jak drzewo, które korzeniami wrasta w glebę, rozciągając się w stronę nieba jak kościelna wieża”. Tak, spróbuj to pokazać i poczuć własnym ciałem.

Wprowadzaj ład w swoje życie

Siła stałości i stabilności jest zdaniem św. Hildegardy uruchamiana za pośrednictwem nerwów związanych z kością krzyżową (oś sacrum), z której wychodzi silny nerw kulszowy. Tą drogą do naszego organizmu płynie – zdaniem Przeoryszy – bardzo silna energia, pozwalająca regulować czynności narządów wydalniczych i płciowych. W tym miejscu mają swój początek również inne nerwy sterujące funkcjonowaniem miednicy i nóg. Tu – jak przekonuje Wizjonerka z Bingen – tkwi siła napędowa energii pochodzącej z brzucha, mającej kontakt z sercem. I jest tu pewne podobieństwo do znanej nam dziś części współczulnej i przywspółczulnej (grzbietowej i brzusznej) naszego autonomicznego układu nerwowego.

Prócz ładu również ruch jest narzędziem zaopatrywania i harmonizowania energii, dlatego św. Hildegarda tak bardzo polecała regularne spacery, najlepiej przed snem. Istotą tych praktyk jest to, by stały się się one częścią naszej codzienności, byśmy realizowali je stale – wytrwale, jak codzienną modlitwę, najlepiej wspólnie z bliskimi – energia dzielona z innymi ma tendencję do pomnażania się.

Kolejną ważną sprawą jest poszanowanie. Chodzi o to, by kierować własną energię w stronę celów i spraw dla nas ważnych. Energia psychiczna, zwłaszcza ta do podejmowania decyzji, ma charakter odnawialny, ale jednak ograniczony. Jeśli ją roztrwonimy, nasze wybory będą przypadkowe i zabraknie nam sił, by przeżyć dzień efektywnie i mieć pełen wgląd w nadarzające się sytuacje. Skupiajmy się więc na priorytetach, które wyznaczyliśmy.

 

„Cnoty św. Hildegardy na czas pandemii” to zbiór krótkich esejów do długich przemyśleń. Mam nadzieję, że będą impulsem do podejmowania trudu ale i radości przyzwoitego życia. Zapraszam na cały cykl.

Część cnót (jak również wad) zostały przez Mniszkę wyobrażone i upostaciowione. Właśnie te zostały namalowane i pojawiają się we wpisach. Oto  dwudziesta szósta z kolei cnota upostaciowiona przez Mniszkę z Bingen – Constantia: skoncentrowana, gotowa do drogi (ma na nogach sandały). Przyglądanie się jej może być pomocne w uruchomieniu procesu wzrastania ku wytrwałości. Jelonek, który biegnie by odnaleźć źródła wód, jest atrybutem stałości w przekazach Świętej.

„Proszę wzmacniaj mnie, utwierdź i zachowaj swym błogosławieństwem Boże” – z tą modlitwą św. Hildegardy pozostawiam Państwa na kolejny miesiąc.

 

Ostatnie Wpisy

Zostaw komentarz

Mieszanka ziołowa św. Hildegardy