Rekolekcje to z założenia czas, który poświęcamy na duchową odnowę. Głównie kojarzy się z okresem przedświątecznym, kiedy to pragnienie oczyszczenia albo wzmocnienia wiary szczególnie przybiera na sile. A gdyby tak odnowę duchową połączyć z tą cielesną i zapewnić sobie takie wsparcie również w sezonie wiosenno – letnim? Rekolekcje z postem, których podłożem są nauki Świętej Hildegardy to właśnie czas zadbania o obydwa aspekty, które zgodnie z teorią Świętej przenikają się i tylko dobrostan obydwu zapewnia człowiekowi ogólny komfort.
Coś dla ducha
Czas rekolekcji to przede wszystkim możliwość zajrzenia w głąb siebie i odnalezienia relacji z Bogiem, często utraconej w codziennej gonitwie. Według Świętej Hildegardy warunkiem zdrowego życia jest wewnętrzna harmonia, na którą składają się cztery czynniki. Jest to relacja ze światem, z własnym ciałem, z duszą i najważniejsza – z Bogiem. Święta Hildegarda zwraca uwagę na konieczność walki ze słabościami i dążenie do zamiany wad w cnoty. Rekolekcje i idące za tym wyciszenie i oderwanie od codziennych obowiązków to najlepszy moment na głęboki rachunek sumienia i podjęcia próby zmiany własnych niedoskonałości w zalety. Współcześnie można to rozumieć jako rozwój duchowy i pracę nad słabościami, choć w przypadku rekolekcji ma to znaczenie o wiele głębsze, duchowe.
Rekolekcje to jednak przede wszystkim czas wytężonej modlitwy, ale takiej, której nie zakłócają domowe obowiązki, myśli o pracy, o problemach. To absolutnie czas przeznaczony dla samego siebie i jednocześnie dla Boga. W przypadku rekolekcji to także możliwość pracy nad własnymi lękami, słabościami i wadami pod okiem doświadczonego terapeuty, który w sposób fachowy pomoże znaleźć najlepszy sposób i narzędzia do pracy nad sobą.
Podstawą oczyszczenia duchowego jest spowiedź, która pozwala odciążyć duszę ze wszelkich toksyn. Warunki panujące podczas rekolekcji wyjazdowych z postem to idealne okoliczności do rozpoczęcia spektakularnej, głębokiej zmiany w życiu.
Coś dla ciała
W przypadku nauk Świętej Hildegardy nie można pominąć dbania o ciało, bowiem tylko w dobrze odżywionym, zadbanym ( w znaczeniu zdrowotnym ) ciele, może mieszkać spokojna dusza. Rekolekcje z postem według Świętej Hildegardy to przede wszystkim jadłospis oparty o wskazówki mniszki. Te jednak dostosowane są do indywidualnych potrzeb, które na początku ustalane są podczas konsultacji lekarskiej. Dopiero na podstawie stanu zdrowia dobierana jest terapia na bazie programu zdrowia Św. Hildegardy. Oprócz tego wskazywane są odpowiednie aktywności fizyczne.
Post wg mniszki oparty może być o kurację ziołową, post orkiszowo – warzywny, a ta ścisła forma nawet tylko na warzywno-orkiszowych wywarach i ziołowych naparach.
Rekolekcje z postem pozwalają oczyścić ciało i umysł, a wyzbycie się na ten czas wszelkich „rozpraszaczy“ pozwala zajrzeć naprawdę głęboko we własne wnętrze. Post oparty o dietę Świętej Hildegardy jest o tyle wyjątkowy, że zapewnia organizmowi niezbędne składniki, które pozwalają ciału nie tylko nakarmić się, ale przede wszystkim odżywić. Czy potrzeba czegoś więcej?
Czy warto latem odbywać rekolekcje z postem?
Ta forma wskazana jest dla każdego, kto potrzebuje ukojenia, bodźca do zmiany stylu życia, odnalezienia prawdziwego „ja“ albo po prostu oczyszczenia i spokoju nie tylko w okresie okołoświątecznym. Rekolekcje to wyjątkowa opcja dla zabieganych, którzy pomimo obietnic składanych samym sobie nie potrafią długotrwale zmienić własnego życia, walczyć z niezdrowymi nawykami czy po prostu ukoić duszy i chociaż na moment oderwać od szalonej, pędzącej codzienności.
Ciepłe miesiące natomiast to też dobry moment na oczyszczenie ciała i umysłu i tym samym przygotowanie się na sezon jesienno – zimowy, obfity w przeziębienia, melancholijne nastroje i ogólnie gorsze samopoczucie. Letnie rekolekcje należy potraktować jako profilaktykę. Ze Świętą Hildegardą jest ona prosta, przyjemna i wyjątkowo skuteczna.
