Dbanie o odporność wciąż obarczone jest wieloma mitami. Mimo wielu wskazówek popełniamy te same błędy, w efekcie czego długotrwałych rezultatów brak, a powracające infekcje i osłabienie organizmu stale budzą zdziwienie i frustrację. Drogowskazem mogą być zalecenia Świętej Hildegardy, o których skuteczności przekonuje się coraz więcej osób. Warto jednak pamiętać, że uzyskanie pozytywnych dla organizmu efektów jest związane nie tylko z regularnością i poprawnym stosowaniem zaleceń, ale również, a może przede wszystkim, z jakością produktów.
To mit
Największym mitem na temat odporności jest niewątpliwie to, że można ją zbudować w kilka tygodni. Błąd. W budowaniu odporności kluczowa jest systematyczność, a zmiana stylu życia i codziennych rytuałów nie powinna być ani przypadkowa ani chwilowa. Wzmacnianie organizmu na sezon jesienno – zimowy nie może zacząć się we wrześniu, bo nie przyniesie żadnych efektów. Stosowanie intensywnych kuracji również nie pomoże, a przeciwnie – jest szansa, że podejmowanie desperackich kroków przyniesie organizmowi więcej szkody niż pożytku.
Drugim poważnym mitem funkcjonującym w odniesieniu do budowania odporności jest to, że stan psychiczny nie ma z odpornością nic wspólnego. To duży błąd. Już Święta Hildegarda mówiła, że ciało i umysł się uzupełniają i od kondycji jednego, zależy drugie. Co więcej, mniszka wyznawała teorię, że ciało jest naszą tuniką, o którą musimy dbać szczególnie, aby i umysł mógł pracować sprawnie i dusza mogła być spokojna. Dzisiejsza definicja Światowej Organizacji Zdrowia nie odbiega ani trochę od założeń Świętej Hildegardy, bo według niej zdrowie to „stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu, a nie tylko całkowity brak choroby czy niepełnosprawności“. Organizm osoby, która nie czuje komfortu psychicznego, wydziela kortyzol – hormon stresu, który zmniejsza aktywność białych krwinek, a te są bezpośrednio odpowiedzialne za odporność.
Ogromny wpływ na wzmocnienie organizmu ma styl życia. Nieodpowiedni może znacząco osłabić układ immunologiczny i zwiększa podatność na infekcje. Niewłaściwy styl życia to też czynnik ryzyka poważnych chorób przewlekłych jak cukrzyca czy otyłość, które nie tylko osłabiają odporność, ale szczególnie dzisiaj – w dobie walki z pandemią, znacząco wpływają na możliwość zachorowania i gorszego przebiegu COVID-19.
Filary zdrowia
Święta Hildegarda przychodzi z pomocą, dając konkretne wskazówki na temat tego co jeść, kiedy sadzić i zbierać plony, aby jedzenie rzeczywiście było wartościowe i korzystnie wpływało na zdrowie. Choć mniszka żyła kilka wieków temu, dzisiaj możemy czerpać z jej wiedzy i doskonałej znajomości natury i jej zasobów. Wiemy, że na podnoszenie odpornośći organizmu wpływa bertram, macierzanka piaskowa, pieprz kubeba czy nalewki z rzęsy wodnej albo piołunu. Wiemy również, że dbanie o odporność to proces stały, o który należy dbać cały rok. Pozostaje jedno pytanie – jakie produkty wybierać, aby odczuć ich realny wpływ i też nie dać się naciągać?
Święta Hildegarda czerpała swoją wiedzę od samego Stwórcy, dlatego od tylu wieków jej wskazówki cieszą się uznaniem,a zainteresowanie jej zaleceniami stale wzrasta. Mniszka – doskonale znając przyrodę i schemat jej funkcjonowania wiedziała o jakich porach należy sadzić i zbierać plony, uzależniała to również od faz księżyca, które sygnalizują położenie kuli ziemskiej, a tym samym pory, w których gleba dzięki sile grawitacji jest po prostu lepiej nawodniona. Wraz z dobrym nawodnieniem roślinom dostarczane są w ten sposób niezbędne minerały, które czynią pożywienie możliwie wartościowym.
Kupując produkty zalecane przez Świętą Hildegardę należy kierować się renomą firmy oraz wartościami, które są podstawą jej działalności. Istnieją bowiem takie, które opierają ściśle swoją produkcję na wskazówkach mniszki z Bingen, stosując między innymi uprawy biodynamiczne. To nic innego jak sadzenie roślin zgodnie z fazami księżyca, o czym mówiła Święta Hildegarda. Ten rodzaj rolnictwa to pierwowzór upraw ekologicznych, ale znacznie bardziej staranny, opracowany zgodnie z naturalnym zegarem ziemi. Wciąż istnieją przedsiębiorstwa i rolnicy, którzy takie uprawy preferują.
Drugim ważnym elementem jest oparcie działalności o wskazania dr Gottfired Hertzki, który jako pierwszy odkrył moc zaleceń Świętej Hildegardy i opracował je przekładając na dzisiejsze czasy i warunki. Dr Herztka pozostawił po sobie liczne dzieła, na bazie których zagraniczni producenci sieją i zbierają plony.
Skuteczność kuracji na bazie filarów mniszki opiera się o systematyczność oraz jakość zalecanych przez nią produktów. W poczuciu odpowiedzialności za zdrowie swoje i bliskich warto mieć na uwadze te dwa aspekty, aby dbanie o zdrowie nie było stratą pieniędzy i czasu.
