Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak, Bez kategorii

Księgę VI dzieła PHYSICA św. Hildegarda zatytułowała „Zwierzęta ze skrzydłami” i pisała w niej o ptakach. Generalnie uznawała je za zimniejsze i mające czystsze mięso od zwierząt nie latających. Przy czym mięso głuszca, cietrzewia czy przepiórki gościło na średniowiecznych stołach z pożytkiem dla zdrowych i chorych.

Dziś ograniczyliśmy się głównie do przyrządzania dań z kury i indyka, rzadziej gości na naszych stołach gęsina czy kaczka. Te dwie ostatnie – zdaniem Mniszki z Bingen – mogą spożywać jedynie ludzie zdrowi, a mięso kaczki dzikiej jest wartościowsze od hodowlanej. Św. Hildegarda ostrzega też przed jedzeniem kaczych jaj, zalecając spożywanie jedynie jaj kurzych i to w umiarkowanych ilościach. Jeśli chodzi o drób, ludziom chorym Przeorysza zaleca częste spożywanie wątroby koguta i kury, dziś dodalibyśmy, że wyłącznie zwierząt z hodowli naturalnej.

Św. Hildegarda opisała też małe ptaki (wróble, sikory, kosy, drozdy, kukułki..), również pod kątem spożywczym. Jednak czytając o tym, że „sójka czasami jest chełpliwa i pozdrawia każdego człowieka, którego zobaczy” albo, że „wróbel dzięki swemu sprytowi i podstępności odznacza się dość różnorodnym zachowaniem” oraz „lubi latać w stadach, aby nie naprzykrzały mu się większe od niego ptaki”, nie mamy wątpliwości, że nasza Mniszka bacznie ptaki obserwowała. My również do tego zachęcamy – kontakt z przyrodą wnosi w nasze życie radość i spokój.

 

JAK PRZYGOTOWAĆ KARMNIK?

Zimą możemy zamontować karmniki i poidełka, regularnie je czyścić i uzupełniać, żeby frajda była obopólna. Jeśli dopisze nam szczęście zobaczymy nie tylko wróble czy sikorki, ale również szpaki, kosy, strzyżyki, rudziki i niektóre gatunki dzięciołów. Karmnik powinien być odpowiedniej wielkości, aby ptaki mogły do niego wejść, solidnie zamocowany i koniecznie zadaszony, aby jedzenie nie zamakało. Miejsce najlepiej wybrać zaciszne, osłonięte od wiatru. Należy też zawiesić go wysoko, aby nie dosięgnęły go drapieżniki a my byśmy dobrze mogli obserwować ptasie posiłki z okna. Robienie (albo kupno gotowego karnika), montaż i dbanie o ptasią stołówkę to zadanie dla całej rodziny, ku uciesze nie tylko dzieci.

 

CO NASYPAĆ DO KARMNIKA?

Różne gatunki ptaków mają odmienne gusta, ale większość lubi słonecznik, rozdrobniony owies i orzechy. Wróble, sikory, gile i zięby nie pogardzą nasionami konopi siewnych. Tak, tych o których św. Hildegarda pisała, że „odznaczają się uzdrawiającym działaniem i zachowują w zdrowiu” również spożywających je ludzi.

Owies „zapewniający wesołe usposobienie, jasny i bystry rozum, dobrą cerę i zdrowe ciało” najbardziej lubią wróble i trznadle. Słonecznik to przysmak kowalików i sikorek. Tłuszcz, smalec, słoninę, olej kokosowy i niesolone masło zjedzą sikory, mysikrólik, rudzik i dzięcioły. Karmę dla dzikich ptaków i siemię lniane: wróbel, zięba, czyż. Orzeszki ziemne w siatce (niesolone i nieprażone): sikorowate, wróble, czyżyki, kowaliki, dzięcioły. W ziarnach pszenicy gustują  grzywacze, gołębie i bażanty, te jednak odstraszają drobne ptaki, więc garść tłustego i jakże odżywczego orkiszu możemy zabrać ze sobą idąc na spacer do gołębi przechadzających się po rynku.

Gotowe mieszanki do karmników warto kupić w sklepie zoologicznym, specjalnie przygotowane dla ptaków są pożywniejsze i wolne od aflatoksyn (rodzaj mykotoksyn produkowanych przez grzyby pleśniowe). Czasem można też do karmnika dać odrobinę dobrze wysuszonego i rozdrobnionego chleba bez dodatków, np. skórki orkiszowego zakwasowca.

Nasze ogrody i okolica również mogą być stołówką dla ptaków. Wystarczy, że rośnie tam jarzębina, berberys, cis, dereń, śnieguliczka albo czarny bez. Św. Hildegarda pisała co prawda, że wszystkie one – poza dereniem – nie nadają się one na składnik leków , ale ptaki uwielbiają ich owoce. Kosy, kwiczoły i drozdy chętnie zjedzą również jabłka i rodzynki.

 

PODSUMOWANIE

I na koniec kilka ważnych zasad:

Styczeń to dobry miesiąc, by zacząć dokarmiać ptaki. Starajcie się jednak nie robić tego zbyt wcześnie, dopiero zimą, po pierwszych przymrozkach.

Jeśli już zaczęliście to robić – róbcie to regularnie. Ptaki przyzwyczajają się do miejsca, w którym znajdują pożywienie. Nie możemy ich zawieść, taka adopcja trwa cały sezon, co sezon.

Utrzymujcie czystość w karmniku, uzupełniajcie wodę.

Nie karmcie ptaków spleśniałym jedzeniem i resztkami ze stołu – zepsute, słone, przyprawione szkodzą im.

Skończcie dokarmiać ptaki wraz z nadejściem wiosny.

Dobrej zabawy!

Ostatnie Wpisy

Zostaw komentarz