Kategoria Blog o przyzwoitym życiu - cnoty i wady - Monika Walczak

Wchodzimy w Nowy Rok pragnąc, by był lepszy. Porzućmy jednak nadzieję, że stanie się to samo, niejako bez naszego udziału i wysiłku. Ksiądz Tischner podkreślał, że nadzieja – ale nie ta naiwna, ucieczkowa – bierze się z uczestnictwa. Człowiek planuje według swojej nadziei, wbudowuje ją we własne poczynania, dzięki czemu nadzieja popycha go do dalszych działań. Tak jak Ty zamykam oczy w nadziei, że nazajutrz obudzę się, wstaję z łóżka mając nadzieję na dobry dzień, podejmuję wyzwania, bo mam nadzieję. Taka właśnie nadzieja jest jednym z najtrwalszych i powszechnych nakazów etyki – naszym obowiązkiem jest mieć nadzieję aktywnie, bo życie człowieka na takiej właśnie nadziei stoi.

 

Wiara, nadzieja, miłość

Nadzieja zawiera zarówno życzenie (chciałabym, chciałbym) jak i niepewność (ale czy to nastąpi?). Cnota ta symbolizuje więc postawę wytrwałości i oczekiwania. Możemy mieć wielką (gdy sukces jest wielce prawdopodobny) jak i niewielką nadzieję (gdy dużo w tym niepewności). Silne przekonanie, że coś mimo wszystko jest i się spełni, to wiara a najlepszą odpowiedzią na rozpacz jest nadzieja ugruntowana w wierze. Miłość zaś pomaga nam odpowiedzieć sobie na pytanie czy to czego chcę i do czego dążę jest miłe Bogu?  Cokolwiek więc robisz, rób to z miłości, mając wiarę i nadzieję na sukces.

 

Wbuduj nadzieję w działanie

Pamiętaj, że dla umysłu światem faktów jest świat myśli i wyobrażeń. Wystarczy intensywnie pomyśleć o cytrynie, by poczuć napływającą ślinę. Kto więc pragnie robić rzeczy miłe Bogu, powinien wyobrażać sobie szczęście i powodzenie. Niech obrazuje je sobie wszystkimi zmysłami, dokładnie i szczegółowo, niejako ubiera to wyobrażenie w atrybuty świata zewnętrznego: jak się będę czuł(a), gdy to się stanie, gdzie wtedy będę, kogo zobaczę obok siebie? Należy spróbować już przeżyć to wewnętrznie aby to przeżycie osadziło się w nas i nadbudowało nadzieją.

 

Ofiaruj ciału nadzieję

Nadzieja, ufność, wiara w dobre zakończenia kontra rozpacz, negatywizm i beznadzieja to para cnót-wad, której reprezentacją w ciele jest wg św. Hildegardy okolice dwudziestego pierwszego kręgu (drugi z kolei krąg lędźwiowy). Wiąże się on z funkcjonowaniem jelita ślepego, jelita grubego, okolic brzucha, bioder  i ud.

Na naszą rozpacz organizm reaguje zaparciami, biegunką (czasem naprzemiennie), zapaleniem jelita grubego, przepukliną, bólami w pachwinach ale także wysokim ciśnieniem krwi, zaburzeniami menstruacyjnymi, migreną, zespołem niespokojnych nóg, zapaleniem żył lub wrzodami na nogach. To całkiem pokaźny arsenał objawów i pokazuje jak ważna jest dla ludzkiego zdrowia nadzieja.

Co Hildegarda proponuje jako antidotum na brak nadziei? Zatrzymanie się i upraszanie o Bożą pomoc. Medytację, modlitwę, praktykowanie wdzięczności, ale również ofiarowanie ciału nadziei poprzez wzmacnianie go smakowitym jedzeniem i napojami. Zrozpaczeni nie powinni pościć –  przeciwnie – należy odżywczym jedzeniem sprowadzić duszę do ciała i dać jej potrzebną siłę. Dobrze jest też czerpać energię z kontaktu z żywiołami, co zaleca św. Hildegarda jako jeden z filarów zdrowia. Z kamieni szlachetnych pomocą niech nam służy szmaragd. Tu należy zwrócić uwagę na to, że Hildegarda zachęca by nie obawiać się kontaktu z kamieniami: nosić je na splocie słonecznym czy nadgarstku (tam, gdzie wyczuwalny jest puls), ślinić, trzymać w ustach czy pić wodę, która wraz z zanurzonym w niej kamieniem stała na słońcu. Każdy element przyrody przenika bowiem tchnienie Ducha Świętego i w tym sensie służy zdrowiu człowieka.

 

„Cnoty św. Hildegardy na czas pandemii” to zbiór krótkich esejów do długich przemyśleń. Mam nadzieję, że będą impulsem do podejmowania trudu ale i radości przyzwoitego życia. Zapraszam na cały cykl.

Część cnót (jak również wad) zostały przez Mniszkę wyobrażone i upostaciowione. Właśnie te zostały namalowane i będą pojawiać się we wpisach. Wierzę, że przyglądanie się im i uwewnętrznienie, pomoże nam uruchomić proces budowy konkretnej cnoty w sobie.

Poniżej Nadzieja (Spes) ugruntowana w wierze. Życzę Ci, by w Nowym Roku 2021 spełniło się wszystko czego pragniesz a jest miłe Bogu. Do dzieła!

Ostatnie Wpisy

Zostaw komentarz